Pokażę Wam dziś, jeszcze w zimowej odsłonie, najładniejszą moim zdaniem, willową dzielnicę Cluj, z bardzo, ale to bardzo starymi domami. Tydzień temu w sobotę poszłam z moją współlokatorką na dłuuugi spacer, chyba z 5 godzin błądziłyśmy po mieście, odwiedziłyśmy też miejscowe muzeum etnograficzne, wdrapałyśmy się na wzgórze, z którego roztacza się widok na całe miasto.
Wydawało nam się już wtedy, że jest ciepło - bo słońce grzało, ale to nic w porównaniu z dziś! W samej koszuli poszłam na zajęcia. :) Wczoraj było ponad 20 stopni, cały weekend spędziłam na zewnątrz.
Cudnie! Witaj WIOSNO! :)
Najpierw była kawka, oczywiście... :) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz